Weksel błędnie wystawiony na sumę bez wskazywania waluty (cyframi „131,90” oraz słownie „sto trzydzieści jeden i 90 groszy”), co powoduje jego nieważność. Na rewersie pięć indosów in blanco.
Tylko jak wyjaśnić funkcjonowanie mocno wadliwego weksla w obrocie?
Tyle osób nie zauważyło poważnego błędu (w epoce powszechnego stosowania weksli)? Kolejno zobowiązani mieli do siebie takie zaufanie, że weksel był tylko pro forma? Inne podejście ówczesnego orzecznictwa (np. według rozumowania: skoro są grosze w końcówce, to zamiarem było wystawienie weksla w walucie…)?
@pp – myślę, że ma to związek z podejściem do użycia weksla wówczas – bardzo pragmatycznego. Teraz często używa się weksla tylko po to, aby pójść do sądu, a wystawca często zarzutami broni się przed zapłatą. Kiedyś było to normalne narzędzie kredytowe i „oczywistym” było, że nikt nie będzie odmawiał zapłaty. W ostateczności (przed protestem/wytoczeniem powództwa) można było po prostu oznaczenie waluty dopisać…
Tylko jak wyjaśnić funkcjonowanie mocno wadliwego weksla w obrocie?
Tyle osób nie zauważyło poważnego błędu (w epoce powszechnego stosowania weksli)? Kolejno zobowiązani mieli do siebie takie zaufanie, że weksel był tylko pro forma? Inne podejście ówczesnego orzecznictwa (np. według rozumowania: skoro są grosze w końcówce, to zamiarem było wystawienie weksla w walucie…)?
@pp – myślę, że ma to związek z podejściem do użycia weksla wówczas – bardzo pragmatycznego. Teraz często używa się weksla tylko po to, aby pójść do sądu, a wystawca często zarzutami broni się przed zapłatą. Kiedyś było to normalne narzędzie kredytowe i „oczywistym” było, że nikt nie będzie odmawiał zapłaty. W ostateczności (przed protestem/wytoczeniem powództwa) można było po prostu oznaczenie waluty dopisać…